- Dzięki - uśmiechnełam się - Gdybyś miała auto, może byś mi doruwnała - dodałam - Ale motorem też szybko jeździsz.
- Dzięki - powiedziała szczęśliwa.
- Więc, gdzie teraz chcesz jechać ? - zapytałam.
< Lilith ? >
- Dzięki - uśmiechnełam się - Gdybyś miała auto, może byś mi doruwnała - dodałam - Ale motorem też szybko jeździsz.
- Dzięki - powiedziała szczęśliwa.
- Więc, gdzie teraz chcesz jechać ? - zapytałam.
< Lilith ? >
- Hmm... niekoniecznie - lekko się zaśmiałem. Spojrzałem na zegarek .. godzina patrolu - Jeśli chcesz poznać to co mam w środku - dziewczyna lekko zachichotała - Możemy spotkać się pod klubem o godzinie ... 17 ? Razem gdzieś byś my pojechali, na przykład zobaczyć zachód słońca ? - zaproponowałem z uśmiechem.
< Iv ? >
- Dałem ci wygrać. Twoje auto wyciąga za 200 km, a mój ponad 400 - lekko się zaśmiałem - jedźmy na tor ... jeśli mnie dogonisz - powiedziałem wsiadając do auta i ruszyłem z piskiem opon.
Jechałem tak by dziewczyna była blisko. Gdy była znów prosta, a było już widać tor; dodałem gazu i jechałem już ponad 300 km/h. Wjechałem na tor podskakując na pagórku.
Zatrzymałem się koło garaży ( na torze ) i po chwili zjawiła się dziewczyna.
- Nie patrzy się na wygląd auta, a to co ma pod maską. - powiedziałem z uśmiechem gdy oby dwoje wyszliśmy z aut.
< Iv ? >