czwartek, 8 maja 2014

Od Aki c.d Ed'a

-Cicho- zaśmiałam się. -Teraz moja kolej- przeszłam koło chłopaka i wjechałam na sam szczyt. Gdy byłam już przyczepiona spojżałam w dół na Ed'a i pomachałam mu. Nastepnie skoczyłam napawajac się uczuciem jakim było spadanie. Oczywiście nie mogłam sie powstrzymać przed wariackimi ewolucjami. krzyczałam głośno z radości przy tym. Gdy było juz po wszystkim zeszłam spowrotem na dół.
-A jak mi poszło?- zapytałam

<Ed?>

Od Ed'a c.d. Aki

Gdy Aki podjechała podszedłem do niej i powiedziałem:
- To gdzie jedziemy teraz?
- A co proponujesz?
- Może pojedziemy do centrum. Tam jest platforma do skoku na bungee, pasuje ci?
- No jasne, to świetny pomysł.
Odszedłem i wsiadłem do swojego samochodu. Jechałem do centrum i zaparkowałem niedaleko owej platformy.  Wysiadłem i przed wjazdem na górę poczekałem na Aki.
- Kto idzie pierwszy? - zapytałem spoglądając na górę.
- Możesz, no chyba, że się boisz. - lekko zaśmiała się
- Ja się niczego nie boję. - odrzekłem i wjechałem na górę. Specjalista przypiął mnie do różnych pasów i linek po czym dał mi znak do skoku. Lekko przerażony spojrzałem w dół po czym pomyślałem: Raz kozie śmierć. Skoczyłem. Przez tępare sekund czułem jakby wszystko wokół się zatrzymało... Szybko to wspaniałe uczucie się skończyło, bo wróciłem na szczyt platformy. Zjechałem na dół i podszedłem do Aki.
- I jak wypadłem?

< Aki? >