- Zimnooo.... - powiedziałam z lekkim śmiechem.
Po jakimś czasie wyszliśmy z wody i poszliśmy do domu. Byliśmy cali mokrzy. Poszłam do sypialni się przebrać. Gdy spojrzałam na zegarek, była zaledwie ósma. Po przebraniu się zeszłam na dół.
< Logan ? Brak weny : / >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz